Oczywiście na to pytanie nie da się odpowiedzieć! To kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje 😉 Mogę za to podpowiedzieć w jakich wnętrzach najlepiej prezentuje się dany kolor.
Klasyka, czyli chromowana bateria łazienkowa. Z łatwością mogę napisać, że chrom odnajdzie się w każdym projekcie. Dla wielu jest to najbardziej uniwersalny kolor. Co istotne – chromowana armatura jest również najtańsza i ma najlepszy stosunek jakości do ceny. To zdecydowanie jedna z jej największych zalet.
Złota armatura często kojarzy się ze stylem glamour, ale jej zastosowań jest o wiele więcej. Tak samo jak srebro będzie pasowała do większości projektów i jest dość łatwa w utrzymaniu w czystości. Pięknie uzupełni białą łazienkę, ciemną, ale także kolorową.
Najmocniejsza propozycja to czarna armatura – zdecydowanie ma więcej przeciwników niż fanów, ze względu na łatwo widoczny kamień, ale jeśli marzy się Wam czarna bateria, a nawet deszczownica – zróbcie to! Czerń można także elegancko połączyć z dodatkami w chromie lub złocie. Nie zawsze znajdziemy haczyki na ubrania, szczotkę do ubikacji w kolekcji, dlatego to bardzo dobre rozwiązanie.
Srebrna armatura od lat jest najpopularniejszym rozwiązaniem. Istnieje bardzo wiele kolekcji w chromie, które zawierają łazienkowy komplet! Bateria, przycisk WC, bateria prysznicowa, uchwyty… Na rynku można znaleźć je w wielu stylach – od minimalistycznych i prostych, po bardziej ozdobne w stylu farmhouse.
Jedną z największych zalet armatury w chromie jest jej uniwersalność. Bardzo elegancko można ją połączyć z dodatkami np. w czerni. To doskonałe rozwiązanie, jeśli zależy Wam na “pazurze” w łazience, ale jednocześnie wiecie, że nie podołacie z utrzymywaniem czarnego zestawu w czystości 😉
Chrom jest również bardzo uniwersalny jeśli chodzi o odcienie. Często ciężko jest znaleźć pasujące dodatki z różnych kolekcji – w przypadku chromu tego problemu nie ma, dlatego nawet po latach można wymienić niektóre elementy i całość wciąż będzie prezentowała się spójnie!
Od kilku lat widać wyraźny trend we wnętrzach odchodzenia od chromu na korzyść złota. Jest równie uniwersalne i tak samo łatwe utrzymaniu w czystości. Przekonanie, że złoto w łazience jest kiczowate dawno zostało w przeszłości 😉
Złoto pięknie komponuje się z odcieniami beżu – zarówno jeśli chodzi o farbę, jak i płytki, często kamienne lub imitujące kamień. Klasyczną białą łazienkę wyniosą na wyższy poziom, a w kolorowej dodadzą ciekawy akcent.
Warto pamiętać z wyborem armatury często jest jak z wyborem biżuterii – albo czujemy się dobrze w srebrze, albo w złocie i tak po prostu jest. Przy szukaniu armatury w złocie dobrze jest od razu szukać pełnej kolekcji ze wszystkimi elementami. Są spore różnice w kolorze między markami, dlatego należy mieć to na uwadze przy planowaniu łazienki.
Ulubiona opcja moich klientów to właśnie czarna armatura. Owszem, bywa wymagająca pod względem utrzymania w czystości, ale nawet prostej łazience dodaje efektu “wow”. Pięknie prezentuje się w ciemnych wnętrzach – podkreśla ich głębię, a minimalistycznym łazienkom dodaje pazura. Pięknie wygląda także w lekko kolorowych łazienkach ze wzorem lastryko!
Trzeba niestety brać pod uwagę, że nie każda czarna armatura jest dobrej jakości, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wygląda wspaniale. Warto przy wyborze zaufać architektowi, który ma doświadczenie i kontakty z przedstawicielami różnych marek i pomoże wybrać kolekcję, która będzie wyglądała zjawiskowo przez lata.
A Wy? Jaki kolor widzicie w swojej łazience i w jakim połączeniu? Macie swojego faworyta?